Codzienne myśli

„Nie jest zwycięzcą ten co zwyciężył, jeżeli zwyciężony nie uznał swej klęski”

Jak wspominałem w poprzednim wpisie, ważnym jest by zacząć pisanie, gdy będziemy czuli, że to jest ten właściwy moment. Niestety bardzo często posiadając dużo czasu na oddanie gotowej pracy, przekładamy w rozpoczęcie jej na ostatnią chwilę. Mając tego świadomość i doświadczenie z przeszłości, warto ustalić sobie konkretny plan działania i sztywno się go trzymać.

Pierwszą z rad jaką udzielają autorzy książki "Jak pisać?" jest to by od razu po poznaniu tematu pracy, spisać na kartce wszystko co przychodzi nam do głowy. W ten sposób nawet jeśli nie rozpoczniemy faktycznego pisania przez następne dni czy tygodnie to mimo to temat już będzie dojrzewał w naszej głowie i myśli same będą się układać. Kolejną z rad jest sporządzenie planu naszych działań. Następnie dobrze jest osadzić go w ramach czasowych, uwzględniając nasze inne obowiązki byśmy wiedzieli, kiedy są ostateczne "mini terminy" na takie zadania jak opracowanie bibliografii czy wypożyczenie książek z biblioteki.

Lecz nawet najlepszy plan nie sprawi, że praca sama się napisze. Przede wszystkim musimy go zrealizować. Warto budować nasz plan w oparciu o dwie zasady:

1) Plan powinien być elastyczny i otwarty, czyli musi pozwalać na wprowadzanie zmian

2) Musi zawierać możliwość dodania jakichś zagadnień, których wcześniej nie przewidzieliśmy

Pamiętając o powyższych radach, zacznijmy pisać nasze prace od razu po otrzymaniu tematu, a nie będziemy musieli zarywać nocy przed ostatecznym terminem.

Bibliografia: "Jak pisać?" Michał Kuziak, Sławomir Rzepczyński

„Dobrodziejstwo źle skierowane staje się złym uczynkiem”

Zabieranie się za dowolne prace pisemne powinno być odpowiednio wcześniej zaplanowane. Dobrze jest wpasować się w swój naturalny rytm dnia. Jeśli lepiej czujemy się z rana to zabierzmy się za nasze zadania właśnie wtedy, jeśli natomiast wieczorem to również odpowiednio o to zadbajmy. 

Bardzo ważnym czynnikiem podczas pisania jest wewnętrzna gotowość po podjęcia takich działań. Musimy czuć, że to jest ten moment, w którym inne myśli nie będą zaprzątać nam głowy. Niestety często takie podejście może się zakończyć niepowodzeniem i ciągłym odkładaniem pracy. Wiedząc, że możemy wpaść w tego typu pułapkę, powinniśmy zaplanować konkretny dzień i konkretny czas, w którym bez względu na wszystko zaczniemy wykonywać swoje obowiązki. Mimo, iż na początku może być nam ciężko to warto jest się przemóc. 

Przymus nie sprzyja pisaniu. Dużo lepsze efekty osiągniemy podchodząc do naszej pracy z chęcią. Według autora książki Jak pisać? jedynym sposobem na zamianę muszę na chcę jest zainteresowanie się danym tematem. Tylko wtedy będziemy czuć satysfakcję z wykonywanego zadania i wewnętrzną potrzebę wykonania go dobrze.

Ważnym w pisaniu jest również wyzbycie się lęku przed pisaniem. Najczęstszymi pytaniami jakie zadają sobie ludzie są to czy dobrze piszą, czy aby na pewno ujęło się wszystko co należało lub czy na pewno nie popełniłem żadnego błędu. Musimy pamiętać, że podczas pisania powinniśmy całkowicie skupić się na temacie jaki opracowujemy, a nie na strachu jaki nas ogarnia. W przeciwnym wypadku efekty naszej pracy mogą być niesatysfakcjonujące.

Bibliografia: "Jak pisać?" Michał Kuziak, Sławomir Rzepczyński